Szykujcie się na szok i duuuże zaskoczenie :)
--------------------------------------------------------------------------------------------
*ROK PO ROZPRAWIE*
Richard Steel:
Mężczyzna przeszedł na emeryturę niecały miesiąc po osadzeniu Malika w więzieniu. Nie chciał wykonywać zawodu, który kojarzył mu się ze stratą najlepszego pracownika. W pewnym sensie wierzył w sens słów dziewczyny, ale nigdy nikomu o tym nie powiedział. Wyprowadził się i od sześciu miesięcy mieszkał w Londynie ze swoją żoną i psem.
Wiedzie spokojne życie.
"Pamięć jest straszliwa. Człowiek może o czymś zapomnieć - ona nie. Po prostu odkłada rzeczy do odpowiednich przegródek. Przechowuje dla ciebie różne sprawy albo je przed tobą skrywa - i kiedy chce, to ci to przypomina. Wydaje ci się, że jesteś panem swojej pamięci, ale to odwrotnie - pamięć jest twoim panem."
Niall Horan:
Został na wydziale i przejął pałeczkę Richarda zaraz po jego zwolnieniu się. Nie miał zamiaru rezygnować z zawodu, który kochał. Był mocno zaskoczony wyrokiem i współczuł Zaynowi. Po rozprawie nie wracał do tematu.
Ani razu nie skomentował tamtego wydarzenia.
"Lepiej bez celu iść naprzód niż bez celu stać w miejscu, a z pewnością o niebo lepiej, niż bez celu się cofać."
Bella Dreal:
Tydzień po rozprawie została przeniesiona na wydział do spraw oszustw finansowych. Każdego dnia tęskniła za komisarzem Malikiem, ale nie łudziła się, że kiedykolwiek znowu go zobaczy. W jej życiu nie nastąpiły żadne większe zmiany.
Torturowała się myślą, że mogła pomóc komisarzowi, ale tego nie zrobiła.
"Nie żałuj, nigdy nie żałuj, że mogłeś coś zrobić w życiu, a tego nie zrobiłeś. Nie zrobiłeś, bo nie mogłeś."
Harry Styles:
Od razu po stracie swojego partnera, którego zamknęli, poprosił o przeniesienie. Udało się, więc wyjechał do Australii. Przestał kontaktować się ze wszystkimi, z którymi miał styczność podczas pobytu w Nowym Jorku. Jego rodzina nie udzielała żadnych informacji na jego temat. Wszyscy milczeli, a Harry jakby zapadł się pod ziemię.
Miał nigdy nie wybaczyć ani Missi, ani Zaynowi.
"W nienawiści kryje się strach."
Daisy Ralf:
Kiedy dowiedziała się, co działo się z Zaynem i że został skazany, wyjechała z Nowego Jorku, znikając z dnia na dzień. Zabrała syna i wyniki badań na ojcostwo. Nie chciała, żeby jej rodzina miała styczność z przestępcą. Nie uwierzyła Mayson w historię o nielegalnej operacji mózgu.
"Dom rodzinny jest zwykle miejscem, gdzie wyładowuje się nagromadzone w ciągu dnia urazy. Jest miejscem oczyszczenia, w którym można pozwolić sobie na więcej niż poza domem."
Missi Mayson:
Obiecano jej, że za pół roku zostanie wypisana ze szpitala psychiatrycznego. Jej stan wcale nie uległ większej zmianie, ale nauczyła się udawać. Nabył wiele przydatnych umiejętności, jak ukrywanie prawdziwych emocji i uczuć, czy kłamanie w żywe oczy. Chciała się wyrwać na wolność. Nienawidziła Stylesa za to, że ją tu wsadził.
Okropnie tęskniła za Malikiem, ale umiała oszukać samą siebie.
"W głowie milion myśli,
każda z nich spleciona z inną.
Tworzę sobie własną rzeczywistość.
Euforia, wspomnienia, smutek i ludzie.
Czuję, że znów jestem sobą.
Tylko którą sobą?"
"Potem, przez następne miesiące wydawało mi się, że żyję za karę. Nienawidziłam poranków. Przypominały mi, że noc ma swój koniec i trzeba znowu radzić sobie z myślami."
Zayn Malik:
Więzienie okazało się miejscem, gdzie nikt nie liczył się z nikim. Więźniowie byli traktowani jak zwierzęta. Przez własny upór wytrzymał rok i postanowił, że będzie się dobrze zachowywał. Dzięki temu była możliwość, że wyszedłby na wolność wcześniej. Niestety jego nienawiść do świata rosła.
Ale nie tylko do świata...
Głównie do Mayson i policji. Wiedział, że jak wyjdzie z więzienie, to spełni daną jej obietnicę.
"Nienawiść jest najsubtelniejszą formą gwałtu."
"Nienawidziłem każdej minuty pobytu tutaj, ale powtarzałem sobie: nie poddawaj się, przecierp teraz i żyj resztę życia jako mistrz."
"Nawet nienawiść może być swego rodzaju pomostem."
***
*1,5 ROKU PO ROZPRAWIE*
Udało się.
Wypuścili ja i ze spokojem mogła opuścić mury obskurnego budynku, który przyprawiał ją o odruch wymiotny. Ze swoim skromnym bagażem wsiadła do taksówki i wskazała kierowcy drogę. Dostała małe mieszkanie w ramach nowego startu po rehabilitacji. Przeniesiono ją z Manhattanu, gdzie mieszkała z Zaynem, który miał tam pracę, do Queens. Potrzebowała zmian. Już od poniedziałku miała zacząć nową pracę w sklepie odzieżowo-obuwniczym.
Po trzydziestu minutach dojechała na miejsce, zapłaciła taksówkarzowi i weszła do mieszkania. W środku były już meble i większość ważnego wyposażenia. Pozostało jej tylko zaklimatyzować się w nowym miejscu.
***
Adwokat Tomlinsona miał przyjemność poinformować go, że sąd zaczął brać pod uwagę jego dobre zachowanie. Jednak nie oznaczało to, że zostanie zwolniony wcześniej. Najprawdopodobniej przeniosą go do części więzienia o mniej zaostrzonym rygorze. Mimo wszystko Louis nie przestawał planować zemsty na wszystkich, którzy go zdradzili.
Nie wiedział, że Liam Payne już nigdy miał mu nie przeszkodzić.
***
Malik dostosował się do wymogów i postarał się o to, żeby nie mieć wrogów. Nie wychylał się, chcąc zostać z dala od problemów. Skupił się na dbaniu o kondycję i mózg. Lubił przesiadywać w skąpej więziennej bibliotece. Zaszywał się tam za każdym razem, kiedy musiał pomyśleć o planach na przyszłość.
***
Życia trojga ludzi wkrótce miało obrócić się o sto osiemdziesiąt stopni.
Co z tego wyniknie?
Kto będzie zadowolony?
Kto upadnie na dno?
Kto będzie wygranym, a kto przegranym?
Tego dowiecie się w drugiej części opowiadania "It was only just a dream...".
------------------------------------------------------------------------------------------
Z niecierpliwością wyczekujcie nowego rozdziału, skarby ;)
O ja o jaa o jaaa *.* szczerze nie moge sie doczekać następnego rozdziału <33 tylko kurde ten cholerny ból dupy, że Zayn jednak nie odzyskał pamięci :'''c oww ale smutno :'''c pweny kochana i do nn ;** <33
OdpowiedzUsuńo matuchn. Będzie się działo! :D
OdpowiedzUsuńJestem teraz w szpitalu i mam wiele czasu na czytanie, wièc trafiłam na twojego bloga i się zakochałam. Naprawdę wciąga! Szybko wszystko nadrobiłam i jestem już na bierząco, a teraz czekam na następny rozdział x Liczę też na to, że odwiedzisz mojego bloga z dość nietypowym opowiadaniem i Harrym until-dawn-fanfiction.blogspot.com Nie będę miała też nic przeciwko jeżeli poinformujesz mnie tam o nowym rozdziale :) Życzę weny! x
OdpowiedzUsuń